Miasto

2005 – rokiem Marcina Samlickiego.

print

Marcin Samlicki był bodaj najwybitniejszym spośród malarzy bocheńskich. W 2005 roku przypada 60. rocznica jego śmierci. Nie była to jednak śmierć zwyczajna, lecz niespodziewana – pod kołami sowieckiego samochodu wojskowego zdążającego od Berlina. Być może zgon by nie nastąpił, gdyby nie brutalność sprawców wypadku. Ofiarę zrzucono nieopodal figury Trójcy Świętej na leżące w dole pole.

Miesiąc wcześniej, w maju 1945 roku, Samlicki z zapałem uczestniczył w przygotowaniach do otwarcia wystawy plastyków bocheńskich, na której wystawił także kilka swoich prac. To była postawa powrotu do normalności po latach okupacyjnej nocy. Był nie tylko znakomitym malarzem, historykiem sztuki, lecz także jednym z wybitnych twórców regionalizmu bocheńskiego. Jeszcze przed II wojną światową przedstawił śmiały plan utworzenia w naszym mieście muzeum. Wierzył w powstanie tej placówki, i z tą też myślą uczynił zapis testamentalny. Przekazał do przyszłego muzeum swoją bogatą spuściznę artystyczną, archiwalia, świetny zbiór grafiki. I tak też się stało po jego śmierci – rodzina sumiennie wypełniła ostatnią wolę artysty.

Dziś muzeum bocheńskie posiada wyjątkowo bogate zbiory jego prac olejnych, akwarel, rysunków i grafik a także interesującą bibliotekę – pełna ważnych opracowań z zakresu sztuki. W oparciu o najciekawsze prace malarskie firma Netia S.A. wydała kalendarze na rok 2005. W kolejnych odcinkach cyklu „2005 – rokiem Marcina Samlickiego” będziemy prezentować materiały dotyczące biografii i twórczości malarza, którego imię nosi jedna z ulic Bochni, i którego postać upamiętni w czerwcu 2005 roku pamiątkowa tablica przy ul. Kazimierza Brodzińskiego, gdzie tak niespodziewanie i tragicznie zostało przerwane jego życie.

Jan Flasza

print
[admin]

Następny artykuł

Poprzedni artykuł

ZNAJDŹ NAS NA:

Kamery online
Zobacz bocheński Rynek

Kamery

Zmień strefę Miasto

Miasto

Zmień strefę Turystyka

Turystyka
Accessibility