W tym tygodniu w Krakowie odbyła się promocja X tomu publikacji „Małopolska, Regiony – Regionalizmy – Małe ojczyzny”. Ów tom zawiera silną reprezentację bocheńską, bowiem publikują w nim Jan Flasza i Anetta Stachoń; znakomitą recenzję „Przewodnikowi po Bochni” wystawił w nim Paweł Stachnik.

W rozdziale I „Problemy, sprawy, ludzie” (na stronie 163) zamieszczono artykuł Jana Flaszy „Przydał kolorytu Krakowowi i Bochni” poświęcony Ludwikowi Stasiakowi. Przypomnijmy, że rok 2008 Rada Miejska w Bochni ustanowiła Rokiem Ludwika Stasiaka.

W rozdziale IV „Materiały, świadectwa, dokumenty” (na stronie 241) artykuł Anetty Stachoń pt.: „Imiona członków żydowskiej gminy wyznaniowej w Bochni i Nowym Wiśniczu”.

W rozdziale VII „Recenzje, noty bibliograficzne” zamieszczono recenzję Pawła Stachnika pt.: „Przewodnik po solnym mieście (Jan Flasza (tekst), Przemysław Konieczny (zdjęcia), Bochnia. Przewodnik po mieście, Bochnia 2005, 240 s.)”.
W swojej recenzji p. Stachnik pisze: „Przewodnik Jana Flaszy to małe arcydzieło – napisane starannie, pięknym, przyjaznym w odbiorze językiem, pełne kompetentnych informacji, wspaniale graficznie wydane i zilustrowane. Na 240 stronach autor zawarł wszystko co prawdziwy przewodnik mieć powinien. (…) Przewodnik czyta się świetnie. Jego autor prowadzi nas niespiesznie kolejnymi uliczkami miasta, opisując ich zabudowę, wydarzenia z nimi związane, ludzi którzy się przez nie przewinęli. Każda ulica i każdy dom to jakaś historia – mniejsza lub większa, starsza lub nowsza, ale zawsze ciekawa.”.
I dalej:
„Tak więc obok solidnych, erudycyjnych wiadomości – o pierwszym pojawieniu się nazwy ulicy, o stylu architektonicznym budynku, o znaleziskach archeologicznych itd. itd., dowiadujemy się mnóstwa ciekawostek, również składających się przecież na dzieje miasta i ludzi. Tak właśnie pisze Jan Flasza, dyrektor bocheńskiego muzeum, niestrudzony badacz przeszłości miasta, autor licznych artykułów i książek poświęconych Bochni, animator życia kulturalnego i muzealnego, człowiek który zna Bochnię jak nikt inny.”.
Pisze także:
„Nie sposób tu nie wspomnieć o warstwie edytorskiej przewodnika. Został on bardzo pięknie wydany przez bocheński Urząd Miejski: na kredowym papierze, w dwóch wersjach – z twardą i miękką okładką, w ciekawym układzie graficznym. Jego ogromną zaletą jest materiał ilustracyjny autorstwa Przemysława Koniecznego i przez niego też przygotowany. Konieczny, bocheński dziennikarz i fotografik, wybrał do przewodnika około 260 fotografii swojego autorstwa, bez których prawdę mówiąc trudno teraz sobie wyobrazić tekst. Piękne fotogramy pokazują poszczególne opisywane w tekście budynki, ulice, place, ich fragmenty, detale (czasem trudno uchwytne gołym okiem). Mnóstwo wśród nich zdjęć nastrojowych, wspaniale uchwyconych, kapitalnie skadrowanych (…) Konieczny od lat towarzyszy z aparatem życiu miasta, stąd na jego fotografiach zamieszczonych w przewodniku obejrzeć możemy historyczne momenty(…)”.
Dalej o wydawcy:
„Chwała wydawcy, że zdecydował się na taką wersję przewodnika, nie bojąc się kosztów papieru, dużych barwnych fotografii i twardej okładki. Wszystko to opłaciło się wspaniałym wyglądem książki, będącym w gruncie rzeczy  małym albumem, nie tylko do czytania, ale i do oglądania.”.