Dzisiaj, w 70. rocznicę napaści sowieckiej na Polskę, włączając się w ogólnopolską akcję „Katyń – ocalić od zapomnienia”, zasadzono 10 pierwszych dębów katyńskich. Pozostałe utworzą aleję katyńską w kwietniu 2010 roku, w okrągłą, 70. rocznicę zbrodni dokonanej na polskich oficerach.
Akcja „Katyń – ocalić od zapomnienia” polega na zasadzeniu 21 473 dębów pamięci na 70. rocznicę zbrodni katyńskiej, czyli do roku 2010. Jeden dąb to jedno nazwisko z listy katyńskiej. Do tej pory w całej Polsce zostało posadzonych 1416 dębów pamięci. Jak ocenia Instytut Pamięci Narodowej owe ponad 21 tysięcy nazwisk z ksiąg katyńskich to połowa przedwojennego korpusu oficerskiego Wojska Polskiego, elita narodu i kwiat kultury polskiej. Celem tej ogólnopolskiej akcji jest kultywowanie pamięci o Polakach z obozów jenieckich w Katyniu, Starobielsku oraz Ostaszkowie, zamordowanych na wiosnę 1940 roku przez NKWD z rozkazu Biura Politycznego WKP(b) jako „zdeklarowanych i nie rokujących nadziei poprawy wrogów władzy radzieckiej”.
Bocheńska lista katyńska zawiera około 30 nazwisk. Są na niej zarówno osoby urodzone w Bochni, jak i z Bochnią związane, np. poprzez służbę w formacjach WP i Policji Państwowej, stacjonujących w naszym mieście.
Władze miasta wspólnie z bliskimi zamordowanych na terenie Związku Sowieckiego oficerów, posadziły dziś 10 drzewek. „Swoje” dęby w bocheńskiej „Alei Katyńskiej” od dziś posiadają:
mjr Edward Danikiewicz, zawodowy oficer, ur. w Kolanowie 17 grudnia 1890 r. przed wybuchem wojny pracował w Powiatowej Komendzie Uzupełnień w Bochni, więzień Kozielska, pochowany w Katyniu – dąb zasadzili panowie tadeusz Lepiarski siostrzeniec i chrześnik majora oraz Kazimierz Kawalec mąż jego siostrzenicy.
mjr Karol Glazur, zawodowy oficer, ur. w Kołaczycach k/Jasła 30 kwietnia 1891 r. przed wybuchem wojny pracownik Powiatowej Komendy Uzupełnień w Bochni, więzień Kozielska, pochowany w Katyniu, dąb zasadziła córka majora pani Janina Glazur.
Kpt. dr Karol Ludwik Piotrowicz, doktor historii, ur. w Bochni 23 października 1901 r., przed wybuchem wojny dyrektor biblioteki Polskiej Akademii Umiejętności, więzień Starobielska, pochowany w Charkowie, w imieniu rodziny dąb zasadzi pani Michalina Piotrowicz żona bratanka kapitana.
ppor. Franciszek Józef Podgórzec prawnik, ur. w Leksandrowej 29 lipca 1905 r., więzień Kozielska, pochowany w Katyniu, dąb w imieniu wnuków porucznika zasadził pan Andrzej Całka przyjaciel rodziny.
płk Józef Seruga, doktor historii, wybitny archiwista, urodzony w Łapczycy w 1886 roku, zmobilizowany w 1939 roku, więzień Kozielska, pochowany w Katyniu, – dąb zasadzili syn pułkowinika Leszek Seruga, wnuk Jerzy oraz szwagier Stanisław Cupał.
ppłk Zygmunt Aleksander Siewiński, zawodowy oficer, ur. w Ostrowcu pow. Sokalski 23 lutego 1895 r., przed wybuchem wojny zastępca dowódcy V Dywizjonu Taborów w Bochni, więzień Starobielska, pochowany w Charkowie – imieniu rodziny dąb zasadził pan Zbigniew Siudak, prezes bocheńskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej wraz z Burmistrzem Miasta Bochni Bogdanem Kosturkiewiczem.
aspirant Policji Państwowej Jan Siudak, policjant ur. w Grobli 16 sierpnia 1895 r., więzień Ostaszkowa, pochowany w Miednoje – dąb zasadzili: synowie Zbigniew i Jan Siudak oraz wnuk Zbigniew.
Szymon Skoczylas, zawodowy oficer ur. w Kozach pow. Bielski ur. 27 października 1894 r., więzień Starobielska, pochowany w Charkowie – dąb zasadziła córka pułkownika Janina Podgórczyk oraz z ramienia Rodzin katyńskich panie Małgorzata Menke i Ewa Fiszer.
por. Roman Kazimierz Wydra, nauczyciel, ur. w Bochni 26 lutego 1911 r., więzień Kozielska, pochowany w Katyniu – dąb zasadzili Burmistrz Miasta Bochni Bogdan Kosturkiewicz oraz Wiceprzewodniczący Rady Miasta Jan Balicki.
mjr ks. Jan Leon Ziółkowski, kapelan wojskowy, ur. w Woli Wieruszyckiej k/Łapankowa 2 kwietnia 1889 r., przed wybuchem wojny proboszcz 24 Dywizji Piechoty Jarosław więzień Kozielska (kapelan więźniów), pochowany w Katyniu – dąb zasadzili Burmistrz Miasta Bochni Bogdan Kosturkiewicz oraz Wiceprzewodniczący Rady Miasta Jan Balicki.
Pierwsze 10 dębów katyńskich opieką objęły dwie bocheńskie szkoły: Szkoła Podstawowa nr 1 i Szkoła Podstawowa nr 2.
Dęby katyńskie to nie jedyny sposób, w jaki społeczeństwo Bochni daje świadectwo pamięci ofiarach sowieckiego reżimu. W bazylice św. Mikołaja utworzono kaplicę Pamięci narodowej. Ołtarzyk w zaadaptowanej na tę niewielką kaplicę kruchcie przy nawie południowej tworzą: polichromowana rzeźba Chrystusa frasobliwego we wnęce, wokół której znajduje się 7 nisz na urny z ziemia pochodzącą z miejsc pamięci narodowej. Poniżej kamień z więzienia Chrystusa w podziemiu kościoła San Pietro in Galicantu w Jerozolimie oraz napis „Boże przyjmij ofiarę synów i córek naszej ojczyzny złożoną za wiarę i wolność w latach 1914 – 1989”
W 2001 roku umieszczono tu także tablicę z brązu projektu Andrzeja Stracha, ufundowana przez społeczeństwo Bochni. Jak informuje napis umieszczony na tablicy, wmurowano ją: Ku pamięci synów ziemi bocheńskiej, jeńców Kozielska, Starobielska i Ostaszkowa, którzy oddali życie za Ojczyznę w Katyniu, Charkowie, Miednoje i innych miejscach kaźni na nieludzkiej ziemi”. Obok tekstu relief przedstawiający Matkę Bożą Katyńską tulącą żołnierza z głową przestrzeloną od tyłu kulą oprawcy z NKWD.