Bocheńskie Towarzystwo Historii Militarnej zorganizowało w „Domu Bochniaków” 20 listopada, spotkanie ludzi z nietypową pasją. Fotografują oni bowiem przelatujące nad głowami ogromne, wielosilnikowe maszyny, znajdujące się na wys. 8-13km. Patrząc na zdjęcia mamy jednak wrażenie niezwykłej bliskości tych molochów.

Miejsce spotkania nie było przypadkowe – nad naszym miastem krzyżuje się wiele szlaków powietrznych – europejskich i transkontynentalnych. Z użyciem odpowiedniego sprzętu można by dostrzec samoloty takich linii jak: Quanta, Air Vietnam, Emiratem czy Quatar. Nie byłoby to możliwe bez spottingu, czyli robieniu zdjęć za pomocą aparatów fotograficznych sprzężonych z lunetami astronomicznymi. Tym właśnie zajmują się Mirosław Zagórski, Wiesław Świątek i Dominik Świegoda. Zaprezentowane zdjęcia młodych pasjonatów przedstawiają maszyny jako zjawiskowe i majestatyczne, skąpane w słońcu z charakterystycznymi smugami, które za sobą zostawiają. Mamy nadzieję, iż spotterów będzie przybywać, gdyż niecodziennie mamy okazję oglądnąć maszyny z bliska.