Obie drużyny po ważnych wygranych w poprzedniej kolejce były zmotywowane do zdobycia kolejnych punktów. Jednak to bochnianie od początku meczu kontrolowali grę i ich zwycięstwo właściwie ani przez moment nie było zagrożone.
Już w 7 minucie zawodnicy Arcomu prowadzili 3:5.  Zdecydowaną przewagę bochnianie uzyskali w 21 minucie, kiedy to wykorzystując nieskuteczność Juvenii i ich błędy w obronie do końca pierwszej części prowadzili przewagą pięciu bramek. Szczypiorniści Arcomu pierwszą połowę wygrali 16:11. Początek drugiej połowy pozbawił naszych przeciwników nadziei na jakąkolwiek zmianę. Jak podkreśla redaktor Juvenii (K. Raczyk): Gospodarze nie trafiali z czystych pozycji, a zawodnicy przyjezdni konsekwentnie powiększali róznicę bramkową. W 36 minucie goście prowadzili 21:12. Potem dali rywalom nieco odrobić straty jednak o pozwoleniu na odebranie sobie zwycięstwa nie było mowy. Szczypiorniści Arcomu prowadzili 8 bramkami i jak to określili przeciwnicy: "było już po meczu". Do końca spotkania gospodarze zdołali zmniejszyć skalę porażki do 4 bramek.

Juvenia Rzeszów – MOSiR Arcom Bochnia 27:31 (11:16)

Kolejne spotkanie MOSiR Arcom Bochnia rozegra na swoim parkiecie 17 listopada, kiedy to gościć będzie KS Wandę Kraków. Początek meczu o godz. 16.00. Zapraszamy na halę widowiskowo-sportową im. W. Stawiarskiego przy ul. Poniatowskiego 32 w Bochni.