Tydzień temu podczas Mistrzostw Polski Kobiet, Joanna Tomala zwyciężyła w strzelaniu z pistoletu pneumatycznego.
Tą dobrą passę podtrzymała również 28 czerwca w mistrzostwach Polski juniorów, ale konkurentki postawiły jej wysokie wymagania. Joanna weszła z eliminacji do finału z czwartym wynikiem 373 pkt. Lepiej strzeliły: Klaudia Breś – 382, Agata Nowak – 381 i Natalia Król – 377.
Według nowych przepisów wprowadzonych przez Międzynarodową Federację Strzelectwa Sportowego (IFSS), finał zawodniczki strzelają "od zera" (nie wnoszone są punkty z eliminacji), przy czym cała ósemka finalistek strzela 2 serie po 3 strzały, a nastepnie po każdej 2 strzałowej serii odpada z dalszej rywalizacji zawodniczka z najniższą punktacją. Do ostatnich dwóch strzałów rozstrzygających o tytule mistrzowskim pozostała Joanna Tomala i jej "odwieczna rywalka" Klaudia Breś. Ostatecznie zwyciężyła Joanna Tomala (Promień Bochnia) drugie miejsce zajęła Klaudia Breś (Zawisza Bydgoszcz), a trzecie Ewelina Kocięda (Społem Łódź) .
Nieco słabszy wynik Joanna uzyskała w strzelaniu z pistoletu sportowego. Po emocjonującej walce (z dogrywkami) zajęła trzecie miejsce.
Życzymy Asi, aby została zakwalifikowana do trójki reprezentantek na Mistrzostwa Europy, które już 21 lipca zaczynają się w Osijeku w Chorwacji.