Marcin Bodek, 22-letni pracownik firmy drogowej, który 24 września uratował życie kierowcy podczas wypadku na bocheńskiej obwodnicy, został wczoraj uhonorowany.
24 września o godz. 4.40 na bocheńskiej obwodnicy doszło do katastrofy. Na zwężonym odcinku drogi zderzyły się dwie ciężarówki. Samochody stanęły w ogniu. Tuż obok, w samochodzie czuwał Marcin Bodek, pilnujący sprzętu firmy, która kilka godzin wcześniej zakończyła prace na wiadukcie. Mimo ogromnego ryzyka,młody człowiek nie zawahał się doskoczyć do jednego z pojazdów i wyciągnął spod niego kierowcę. Tym samym uratował mu życie.
6 listopada burmistrz Wojciech Cholewa podziękował Marcinowi za ten bohaterski czyn. Wręczył mu także markowy zegarek i pióro. Dyplom z podziekowaniem za odwagę wręczył komendant Państwowej Straży Pożarnej Jacek Uszko, do podziękowań dołączył także Komendant Powiatowy Policji – Tadeusz Orzechowski.
Marcin Bodek, z niezwykłą skromnością powiedział, że przeciez nie zrobił nic nadzwyczajnego…