Od godz. 8.05 w piątek trwały poszukiwania rodziców lub innych opiekunów prawnych chłopczyka, znalezionego przez Michała Mężyka strażnika miejskiego, patrolującego osiedle Niepodległości. Samotne 3 – 4 letnie dziecko w piżamce i sandałach znalazł w okolicach bloku nr 3 przy ul. Jakubowskiego.
Poszukiwania prowadzone na osiedlu i w przedszkolu nie przyniosły żadnego skutku. Dopiero w godzinach popołudniowych na policję zgłosiła się matka, jednak w wydychanym powietrzu miała 2,4 promila alkoholu i dziecka jej nie oddano. Chłopczyk trafił w gościnne progi rodzinnego domu dziecka państwa Romańskich, gdzie spędził noc. Cała sprawa znalazła szczęśliwe rozwiązanie, mały Oskar wrócił do domu w sobotę rano, ale jego mamie zostanie postawiony zarzut niezapewnienia dziecku należytej opieki.