W dniach 31 marca – 2 kwietnia drużyna juniorek MOSiR Bochnia uczestniczyła w turnieju Ćwierćfinałów Mistrzostw Polski w Aleksandrowie Łódzkim.
MOSiR Bochnia & UKS Basket SMS Aleksandrów Łódzki 45:80 (18:12, 14:32, 5:21, 8:15)
Początek zaczął się obiecująco od prowadzenia MOSiR, jednak z biegiem czasu do głosu dochodziły gospodynie, które przewyższały nas warunkami fizycznymi i umiejętnościami pod koszami.
Niestety kluczowym faktem okazały się zbiórki, w tym elemencie przegrywamy 36-60! Niestety nie mieliśmy odpowiedzi na podkoszowe drużyny UKS Basket – mówi trener bochnianek Rafał Sroka – Mimo to dziewczęta walczyły do końca i oddały sporo zdrowia na parkiecie, za co im serdecznie dziękuję.
MOSiR Bochnia & ZKS Stal Stalowa Wola 75:64 (16:16, 14:23, 20:17, 16:17)
Mecz walki i na wyniszczenie – tak na pewno w skrócie można opisać co się działo na parkiecie.
1q to gra kosz za kosz, bardzo szybkie tempo gry.
W 2q bochnianki zaczynają szczelnie bronić przez co udaje się zdobyć punkty po przechwytach (zdobywamy 13 punktów z rzędu).
3q to już prawdziwa walka na maxa, jedna i druga drużyna nie oszczędza kolan, a często akcje kończyły się w parterze.
4q mosirki osiągają przewagę dwucyfrową i bronią ją do końca.
Świetne zawody rozgrywa Julia Fortuna (r. 2001), która po szybkich akcjach ale i też popisowych drivach zdobywa 22 punkty. Tyle samo koszy zdobywa Gaba Rak. Pod koszami wzorowo radzi sobie Aisza Buczek 12 pkt, 12 zb, 6 bloków, 6 przechwytów.
To było naprawdę widowiskowe spotkanie, w którym niczego nie brakowało – mówił Rafał Sroka tuż po spotkaniu i z widocznym zadowoleniem dodawał – Jutro gramy z Widzewem o awans. Wszystko jest w naszych rękach.
MOSiR Bochnia & Widzew Szkoła Gortata Łódź 38:56 (14:15, 9:7, 8:22, 7:12)
Było wiadomo, że tylko zwycięska drużyna tego spotkania wywalczy awans do ½ MP.
Przez pierwsze dwie kwarty bochnianki kontrolowały przebieg spotkania. Dobra obrona i skuteczny atak pozwoliły na prowadzenie po pierwszej połowie meczu. Szczególnie zagrania Rak – Buczek spowodowały duże zamieszanie w szeregach łodzianek.
Niestety w 3q koszykarki Widzewa zaczęły raz za razem trafiać za 3 punkty. To rozbiło obronę MOSiR, do tego doszła niemoc w ataku i przeciwnik uciekł na 13 punktów.
Łodzianki w czwartej kwarcie nie pozwoliły na zniwelowanie strat i zasłużenie wygrały spotkanie.
Niestety mecz miał dwa oblicza – mówi R. Sroka – Pierwsze 20 minut to bardzo dobra gra moich zawodniczek. Kontrolowaliśmy tępo gry, panowaliśmy na boisku. Niestety w drugiej części łodzianki całkowicie dominowały nad nami w ataku i obronie, popełniliśmy w całym meczu aż 43 strat – dodaje.
Drużyna MOSiR BOCHNIA ostatecznie zdobyła III miejsce w Turnieju.