Przez całą sobotę i niedziele Bochnia zamieniła się w kolorową krainę. Co rusz spotkać można było dzieci z przeróżnymi balonami, radośnie maszerujące u boku rodziców. Bez wątpienia można powiedzieć, że VIII Festyn Parafialny Dzieci i Młodzieży był pierwszą imprezą plenerową w tym roku, która zgromadziła tak dużą liczbę bochnian.

Sobota nie przyniosła może tak wielu atrakcji, co niedziela, ale z pewnością można powiedzieć, że mecz zorganizowany na boisku MOSiR-u był bardzo interesującym spotkaniem. Drużyna księży zmierzyła się z samorządowcami i ku utrapieniu duchownych, przedstawiciele miasta pokonali ich w stosunku aż 5:3.
Niedziela natomiast przyniosła całą moc niespodzianek. Dzieci mogły poczuć się naprawdę wyjątkowo, gdyż na Plantach Salinarnych czekała na nich całodniowa impreza.
Na festyn przyjechali strażacy z wysięgnikiem, którym można było wyjechać do góry i podziwiać bocheńskie krajobrazy, Była obecna również Grupa Tatrzańska GOPR, która zorganizowała dla najmłodszych ściankę wspinaczkowa. Miłośnicy jazdy konnej zapraszali wszystkich chętnych na jazdę na swych rumakach. Można było zmierzyć się z komputerowym przeciwnikiem albo rozegrać partię dużych szachów. Główną atrakcją była jednak loteria, w której każdy los wygrywał, a najważniejszą nagrodą był przenośny komputer, co zmobilizowało nie tylko dzieci, ale także rodziców do wzięcia udziału w wykupywaniu losów.
Równocześnie z wspomnianymi wyżej atrakcjami, na scenie, na boisku Szkoły Podstawowej Nr 2 odbywały się różne koncerty i happeningi. Zobaczyć można było drużynę rycerską Jakuba Odrowąża w pięknych strojach i zbrojach z epoki, demonstrującą sztukę walki rycerskiej, laureatów konkursu „Młode Talenty”, cheerleaderki z Gimnazjum Nr 1, sekcje MDK i wiele innych atrakcji.
Inauguracja festynu był występ zespołu folkowego „Gronicki”, który wszystkich zgromadzonych przeniósł na hale i polany Bukowiny Tatrzańskiej.

Przypomnijmy, że imprezę współorganizowały Parafia św. Mikołaja i Urząd Miejski w Bochni.