Zbliża się długo oczekiwana chwila, kiedy organy piszczałkowe w kościele św. Pawła Apostoła w Bochni wybrzmią harmonią dźwięków. Nastąpi to w I niedzielę adwentu, 27 listopada dnia na Mszy św. o godz. 9.30 ks. biskup ordynariusz Wiktor Skworc dokona poświęcenia instrumentu – informuje w liście ks. Jan Nowakowski – proboszcz parafii Św. Pawła Apostoła w Bochni. Po zakończeniu mszy będzie można wysłuchać półgodzinnego koncertu organowego w wykonaniu Krzysztofa Latały – profesora z Akademii Muzycznej w Krakowie.
Prace trwały przez wiele miesięcy. Zewnętrzny efekt jest już dawno widoczny. Artystycznie i nowocześnie wykonana monumentalna szafa organowa harmonijnie współgra z wystrojem kościoła. To co najważniejsze – to wnętrze. Kilka tysięcy różnych elementów, mechanizmów i piszczałek, połączonych z klawiaturą, żmudna praca fachowców, którzy cały czas ten skomplikowany mechanizm niejako ożywili. Specjaliści od intonacji przez kilka tygodni, także nocami, ustawiając wysokość, a także barwę dźwięków, próbowali temu martwemu przedmiotowi dać duszę. To ona sprawia, że każdy instrument organowy jest inny, niepowtarzalny. Takich samych organów nie znajdziemy w żadnym kościele. Tu jest ten jeden, jedyny egzemplarz.
Najważniejsze pytania, które nas nurtują – mówi ks. Jan Nowakowski – to jak zabrzmią te nowe, prawdziwe, nie elektroniczne organy? Jaka będzie kolorystyka dźwięków? Jaka siła głosu i czy będzie on wystarczający w tak dużej świątyni? Na razie wszystko to okryte jest tajemnicą, jakkolwiek niektóre głosy dały już o sobie znać i to napawa nas wielkim optymizmem.
Układ głosów będzie barokowy z uzupełnieniem w Schwellwerku (głosy umieszczone w oddzielnej skrzyni posiadającej ruchomą żaluzję) głosami romantycznymi, by można było też prezentować repertuar romantyczny. Głosy podzielone są na trzy sekcje manuałowe i jedną pedałową. Organy zatem będą posiadały 3 klawiatury plus klawiaturę pedałową.
Przy budowie tego 32-głosowego koncertowego instrumentu wzięło udział kilka ekip fachowców:
– Wiatrownice, które zostały w nim wykorzystane, około 70% piszczałek oraz kontuar (stół gry) – wykonano w austriackiej firmie Rieger. Ta część została zakupiona i przywieziona z kościoła ewangelickiego z Linzu w Austrii.
– Firma organistowska z Czech Rieger – Kloss podjęła się wykonania do tych organów szafy prospektowej, wewnętrznej konstrukcji, całkowitej przeróbki kontuaru oraz głosów umieszczonych w prospekcie organów.
Monatażem instrumentu na chórze kościoła zajęła się firma "In Plenum PL" Mariana Majchera z Modlniczki k. Krakowa, która wykonała także całą nową trakturę, przy współpracy z firmą Rieger-Kloss. Intonacją i strojeniem zajął się Mieczysław Klonowski z Katowic. Nad stroną techniczną przedsięwzięcia czuwała grupa specjalistów, na czele której stanął inspirator budowy tego dzieła – ks. Grzegorz Piekarz, były wikariusz parafii św. Pawła Apostoła w Bochni (założyciel chóru dziewczęcego "Puellae Sancti Pauli") a obecnie pełniący w diecezji tarnowskiej funkcje: dyrektora Diecezjalnego Studium Organistowskiego oraz diecezjalnego Referenta do Muzyki Sakralnej i Śpiewu Kościelnego.
Z ks. Grzegorzem przy udziale ks. proboszcza Jana Nowakowskiego współpracowali: prof. Krzysztofa Latała z Akademii Muzycznej w Krakowie i Krzysztof Siewkowski – młody organmistrz z Krakowa.