Sekcja Judo MOSiR w Bochni ma w swojej dziesięcioletniej historii tytuły Mistrzów Polski, Młodzików, Kadetów i Juniorów Młodszych. Od ostatniej soboty (17 kwietnia 2004 roku) może pochwalić się pierwszym tytułem Mistrza Polski Juniorów w Judo. Wiktor Tworzydło, który w 2000 roku zdobył Mistrzostwo Polski Kadetów, potwierdził swoja klasę na Mistrzostwach Polski w Koszalinie.
Po eliminacjach, które dla naszego rejonu odbywały się w Bytomiu, 16 najlepszych zawodników z całej Polski w danej kategorii wagowej spotkało się w walce o najważniejszy tytuł w roku. Każda walka w takich zawodach przy bardzo ścisłej kadrze jest walką o wszystko. Według relacji Waldemara Kowalskiego (trenera Wiktora Tworzydły) poziom walk był bardzo wysoki i pretendentów do najwyższego miejsca na podium było przynajmniej siedmiu.
Wiktor Tworzydło stoczył 4 walki, nie tracąc ani jednego punktu. Pierwszą walkę stoczył z W. Rozmudzkim z Poznania, wygrywając ją na 2 juko (wykonał dwa rzuty, każdy oceniony przez sędziów na 5 pkt.). Drugą walkę zwyciężył przed czasem rzucając na ippon Cieniewskiego z Włocławka. W walce o finał spotkał się z Szymonem Peciakiem, późniejszym brązowym medalistą tych zawodów i tu znów zdecydowanie przed czasem wygrywa Wiktor Tworzydło, rzucając na juko i kończąc walkę trzymaniem.
W walce o najwyższe trofeum zawodnik MOSiRu spotkał się z bardzo utytułowanym zawodnikiem Wisły Kraków Krzysztofem Węglarzem. Jeszcze dwa miesiące temu na Ogólnopolskim Turnieju Klasyfikacyjnym w Tarnowie, w finale Krzysztof Węglarz wygrał z naszym zawodnikiem przed czasem. Tym razem to Wiktor Tworzydło byl górą, pokonał reprezentanta Wisły Kraków rzucając go w drugiej minucie (walka trwa 4 minuty) na juko. "Do końca prowadził tę walkę jak profesor" – stwierdził jego trener.
Bardzo ważnym jest oprócz tytułu sposób w jaki zawodnik MOSiRu Bochnia rozegrał swoje najważniejsze w tym roku walki. Nikt nie zagroził mu w żadnej walce, nie wywalczył na nim żadnych punktów. Trenerzy po cichu spodziewali się medalu na Mistrzostwach Polski w Koszalinie, mając na uwadze ostatnie sukcesy Wiktora Tworzydły (II miejsce OTK Juniorów, V OTK Seniorów, I w Turnieju na Słowenii), jego ogromną determinację, ogrom wykonanej pracy i bardzo mocną psychikę.
W judo oprócz poziomu technicznego i taktycznego najważniejsze są motywacja i mocna psychika. Przy podobnym poziomie wyszkolenia te cechy decydują o sukcesach.