CIRCULUS MAIOR lub CIRCULUS INFERIOR (Dolny) – powstał w wyniku drugiej lokacji Bochni w czasach Kazimierza Wielkiego (XIV w.).
Gdzie był pierwszy bocheński rynek?
Czy na podstawie analizy starych dokumentów możemy wskazać, w którym miejscu wytyczony został pierwszy rynek, gospodarcze i polityczne centrum miasta i w jakich kierunkach wychodziły z rynku miejskie ulice. Czy tym pierwszym rynkiem lokacyjnym jest obecny rynek, czy może znajdował się on gdzie indziej?
Słusznie zwrócił uwagę prof. Feliks Kiryk w monografii Bochni (s.81) na przywilej króla Władysława Jagiełły z 1405 roku, w którym król zezwolił miejscowym rzeźnikom na zbudowanie jatek mięsnych „w miejscu, które powszechnie jest nazywane Rynkiem Nowym (in loco, quod vulgaliter Novirinek dicitur bancos carnium seu macella libera, quod vulgaliter sochaczki nuncutatur […], a także na księgi miejskie, lokalizujące jatki rzeźnicze, piekarskie, kramy z nabiałem i jarzynami oraz solą i śledziami w Rynku Dolnym (in circuli inferiori). Zdaniem profesora Kiryka, nie ulega wątpliwości, że obecny rynek jest właśnie tym rynkiem nowym, a więc późniejszym. Gdzie zatem był pierwotny lokacyjny rynek w Bochni?
Odpowiedź na to pytanie nie wydaje się trudna. Skoro obecny rynek nazywany jest przez króla Władysława Jagiełłę Rynkiem Nowym (Novirinek), a w księgach miejskich Rynkiem Dolnym (circulus inferior) to jasne jest, że poszukiwać musimy rynku od niego starszego, a więc tego rynku z czasu pierwszej lokacji Bochni w 1253 r. w miejscu wyższym od Rynku Dolnego. Konfiguracja terenu wskazuje nam jako jedyny możliwy – kierunek zachodni.
Ostatecznym zaś argumentem, przemawiającym za tą właśnie hipotezą, jest nietypowe usytuowanie kościoła w odniesieniu do obecnego rynku. Według kanonów średniowiecznych budowania i orientowania kościołów, kościoły średniowieczne były od V wieku n.e. aż do XIX wieku orientowane, czyli zwrócone prezbiterium na wschód (łac. Oriens), czyli generalnie w kierunku Grobu Świętego w Jerozolimie. To był ważny aspekt eschatologiczny. Ponadto do kościoła parafialnego (łac.fary), jako najważniejszego budynku w mieście, powinno wchodzić się wprost z rynku.
Na miejscu małej drewnianej kapliczki dla górników, ufundowanej w poł. XIII w. przez księżnę Grzymisławę, matkę księcia Bolesława V powstał dzięki fundacji księżnej Kingi murowany kościół, do którego wchodziło się wprost z rynku lokacyjnego. Prawdopodobnie lokacyjny rynek miał kształt wydłużony, może owalnicowy, ale nie wiemy, jak daleko od kościoła się rozciągał. Pewnych wskazówek dostarcza nam monografia Bochni, w której autorzy Feliks Kiryk i Zbigniew Wojas, podają, jakie ulice z tego rynku wychodziły.